www.rodzimy2013.fora.pl

anulka · Wysłany: Czw 16:57, 21 Mar 2013 Temat postu: Narodziny

Gratulacje dla wszystkich mam które już są po porodzie Smile

Jak się macie i jak maluszki ?? pozdrawiam

Asia · Wysłany: Czw 18:32, 21 Mar 2013 Temat postu:

Mamusie chyba są tak zajęte dzidziusiami, że nie mają czasu na chwalenie się a szkoda. Jeżeli dobrze pamiętam to już chyba 3 mamusie powinny być Smile

anulka · Wysłany: Czw 20:14, 21 Mar 2013 Temat postu:

rozmawiałam dziś z Beatką i mówiła że już mamy 6 szczęśliwych Mamuś teraz kolej na mnie Smile

Asia · Wysłany: Pią 10:53, 22 Mar 2013 Temat postu:

Ale to przeleciało Smile

to na kiedy masz termin, że już się szykujesz? W sumie ja mam na 30 kwietnia i też już się powoli pakuję Smile

a mały rośnie jak na drożdżach

anulka · Wysłany: Pią 23:06, 22 Mar 2013 Temat postu:

mam termin na 12 kwietnia a spakowałam się wczoraj bo mąż nalegał hihi Razz

Ale Starościna miała po mnie termin a w tym tygodniu została szczęśliwą mamą więc wiesz wszystko się może zdarzyć Smile

Mam nadzieję że święta jeszcze spędzę w domu Smile

starosta · Wysłany: Sob 22:20, 23 Mar 2013 Temat postu:

Cześć!
To ja jako pierwsza zaanonsuje, że mimo terminu na kwiecień, 18 marca na świat przyszli Pawełek i Tadziu. Chłopcy sami zdecydowali Very Happy

. Ale wiem, że już kilka narodzin z naszej grupy było, mam tylko nadzieję, że w końcu dadzą znać!

katarzynka · Wysłany: Sob 22:38, 23 Mar 2013 Temat postu:

To gratulacje, dużo zdrówka dla Was:) My cierpliwie czekamy, termin mamy na maj, więc jeszcze troszkę Smile

anulka · Wysłany: Sob 23:16, 23 Mar 2013 Temat postu:

My też bardzo gratulujemy Smile

choć mówiłaś że może się spotkamy to jak widać chłopcy nie chcieli czekać Smile

Jeszcze raz gratulacje Smile

martyna&jarek · Wysłany: Nie 13:35, 24 Mar 2013 Temat postu: my też już po ;)

Cześć! Po 10 dniach mamy wreszcie czas napisać, że urodziła się Alicja. Przyszła na świat 14 marca w samo południe Smile

na razie uczymy się obsługi, ale jest coraz lepiej Smile

pozdrawiamy i życzymy powodzenia Smile

katarzynka · Wysłany: Nie 17:54, 24 Mar 2013 Temat postu:

Super gratulacje:) a czy możecie napisać gdzie odbył się poród ja jeszcze ciągle się zastanawiam i w sumie powinnam już podjąć jakąś decyzję Wink

anulka · Wysłany: Nie 18:42, 24 Mar 2013 Temat postu:

My też gratulujemy Smile

Wy przynajmniej macie to za sobą a my jeszcze przed.

starosta · Wysłany: Nie 23:10, 24 Mar 2013 Temat postu:

Gratulujemy!!!!
Ja byłam pewna, że się w kwietniu spotkamy, ale jak widać niewiele miałam w tej sprawie do powiedzenia.
Nie wiem jak dziewczyny, ale ja byłam bardzo zadowolona z wojewódzkiego. Opieka i pomoc zawsze była, do tego wsparcie przy nauce karmienia itp. I co najważniejsze - dzieci miałam cały czas przy sobie (chociaż była noc, kiedy tak się z tego nie cieszyłam Very Happy

).

Monika&Łukasz · Wysłany: Śro 22:52, 27 Mar 2013 Temat postu:

Cześć wszystkim!!Przepraszam ze dopiero teraz piszę ...urodzilismy 8 marca o godzinie 5.40 siłami natury...Musze przyznać, że gdyby nie mój mąż, który był obecny przy porodzie od samego poczatku, chyba bym błagała o cesarke bo już pod koniec opadłam z sił (rodziłam koło 5 godzin - ponoć tylko 5 godzin)
Maluszek - Szymon - miał 3.940 kg oraz 54 cm. Wpierw żółtaczka a później zapalenie dróg moczowych u małego zatrzymała nas w szpitalu prawie na 9 dni (niestety nie obyło sie bez antybiotyku i moich łez... ).
W szpitalu na oddziale spotkałam Malwinę oraz Jolę - również szczęsliwe mamusie . Słyszałam że mieszkanka Ustronia (Martyna??) również urodziała...aż tygodnie przed terminem...Pozdrawiam wszystkie mamuśki!!!
A co u nas teraz??karmienie, kupy, przebieranie, pranie ...i tak na przemian....na szczęscie ogarnełam w miare temat karmienia bo przyznam ze na początku szło mi masakrycznie...

starosta · Wysłany: Czw 10:56, 28 Mar 2013 Temat postu:

Monika, gratuluję!!!!!
Z perspektywy tej, która rodziła przez cc - nie polecam Wprawdzie nie mam porównania, ale dochodzenie do siebie po, cewnik i inne...słabo przyjemne Smile

. Na szczęście dwa krasnale wymazują to, co nieprzyjemne!
U nas też żółtaczka zaliczona, taki widać los noworodków. No i życie toczy się podobnie, na szczęście też karmię piersią obu, bo jakby do tego trzeba było dodać jeszcze sterylizację i podgrzewanie...ale nie trzeba Smile

.
Nie wiem, czy któraś z Was była w szpitalu w tym czasie, kiedy my tam byliśmy, bo przez cc nie ruszałam się praktycznie z naszego pokoju.

Monika&Łukasz · Wysłany: Czw 11:30, 28 Mar 2013 Temat postu:

cześć Starościnko:-)
wczoraj nie moglismy uwierzyć że Wy rownież jesteście po..cieszymy się razem z Wami...oczywiście mówi się że najlepiej rodzic naturalnie ale okres połogu nie należy do najprzyjemniejszych-przez okres 1,5 tygodnia nie za bardzo mogłam siedzieć dlatego karmiłam głównie na leżąco..gorzej było gdy Maluszek nie chciał wspólpracować w tej pozycji i wówczas mimo bólo trza było próbować wszystkiego...a propo karmienia...gdy na początku miałam problemy z przystawieniem Małego pierwsza rzecz jaka nam z mężem przyszła to wasza sytuacja tj. bliźniaki..od razu przestałam narzekać Smile

jeżeli chodzi o "obsługę" w szpitalu to nie tylko ja ale moja rodzinka która nas odwiedzała była miło zaskoczona..ja wpierw leżałam na patologii z uwagi na brak miejsc, później nas przeniesiono na właściwy juz oddział i dostałam jedynkę..warunku bardzo dobre, pielęgniarki i położne bardzo pomocne zwłaszcza w tych poczatkowych dniach ..była tam tylko jedna kobieta całkiem młoda i ładna blondynka niesympatyczna okrutnie..ale reszta supcio, lekarze też bardzo fajni..
Faktycznie jest coś w tym całym porodzie że gdy się zobaczy już tego Maluszka to cały ten ból mija...buziaki dla Was oraz innych mamusiek:-)